Park Lehener, w którym doszło do bójki
8 nastoletnich Afgańczyków, w wieku 15-20 lat zostało zatrzymanych po tym, jak zamordowali Turka w sprzeczce w parku, w austriackim mieście Salzburg. Jak donosi austriacki lokalny serwis, Gang co najmniej 10 uzbrojonych w noże i butelki Afgańczyków zaczaił się na 4 Turków i jednego Albańczyka. Turcy bronili się drewnianymi deskami, ale nie zdało się to im na wiele, bo jeden z nich – 50-latek, raniony nożem i odwieziony do szpitala, zmarł.
Policja wezwana przez świadków przyjechała za późno. Aresztowała później 17 latka, ze zwichniętym ramieniem i raną ręki, a następnie kolejnych sprawców. Młodzi Afgańczycy nie przyznają się do winy.
Przestępstwo prawdopodobnie miało tło narkotykowe, ponieważ jeden z zatrzymanych Afgańczyków był już wcześniej karany za handel narkotykami. Policja szuka teraz sposobu, aby uczynić park bezpieczniejszym. Wraz z przybywaniem kolejnych grup imigrantów, takie etniczne i narkotykowe wojny będą coraz powszechniejsze na ulicach. Już teraz różne gangi z Bliskiego Wschodu rywalizują ze sobą na ulicach Berlina, Sztokholmu, Salzburga – wszędzie tam, gdzie jest dużo imigrantów i można się spodziewać, że wśród nowo-przybyłych „uchodźców” znajdą nowych rekrutów.
